dziew_pistolDOM PUŁKOWNIKÓW. DZIEWCZYNA I PISTOLET

Otwarcie wystawy: sobota 10 marca, godz. 15:00 – 18:00
Wystawa: 10 marca – 9 czerwca 2018
Dom Pułkowników, La Oliva, Fuerteventura
Organizator: Dom Pułkowników, La Oliva, Fuerteventura

Artyści: Rafał Bujnowski, Gustav Deutsch, Marie Fahlin, Celina Kanunnikava, Miriam Cahn, Youssouf Dara feat Paweł Althamer i Daria Giwer, Dr. Lakra, Władysław Grygny, Konrad Kwasek, Iwona Mysera, Jadwiga Sawicka, Bruno Schulz, Santiago Sierra, Grzegorz Sztwiertnia

Kuratorka: Katarzyna Karwańska
Partnerzy: Galeria Raster, Fundacja Razem Pamoja

„Wszystko, co jest potrzebne do zbudowania filmu, to dziewczyna i pistolet“ – ten słynny bon mot Jeana-Luca Godarda stał się impulsem do stworzenia filmu austriackiego mistrza techniki found-footage, Gustava Deutsche’a, wyświetlanego w kameralnej salce kinowej w Domu Pułkowników. Dwa wielkie tematy: seks i przemoc, według reżysera rządzą historią kina od jego początków. Film Deutsche’a jest skarbnicą obrazów walki płci, wyniszczającej siły popędów i władzy. Kobieta jest tu naga i wyuzdana, uległa i ujarzmiona, bierna i histeryczna. O męskości zaś stanowi agresja, władczość i siła fizyczna. Wystawa „Dom Pułkowników. Dziewczyna i pistolet”, kontynuując myśl Godarta i Deutsche’a, demonstruje obecność tych samych tematów poruszanych w sposób przewrotny przez zaproszonych artystów.

Opresyjna, kolonialna architektura Domu Pułkowników stała się punktem wyjścia do głębszej refleksji na temat kategorii dominacji i uległości, które to wybrzmiewają zarówno w wizji architektonicznej budynku jak i w wybranych pracach, takich artystów jak Rafał Bujnowski, Miriam Cahn, Celina Kanunnikava czy Jadwiga Sawicka. Te same kategorie służą klasykowi – Brunowi Schulzowi do opisania pierwotnej siły seksualnej zawierającej w sobie jednocześnie pierwiastek cierpienia i przyjemności. W sposób obsesyjny, czy też perwersyjny, twórca ten pokazuje uwikłanie i determinacje w relacjach międzyludzkich. Jeszcze inni problem dominacji i uległości upatrują w (nie)poprawności politycznej, rasowej czy etnicznej (Dr. Lakra, Konrad Kwasek, Santiago Sierra, Grzegorz Sztwiertnia).

Wystawa „Dom Pułkowników. Dziewczyna i pistolet” eksploruje i rozsadza płynne granice pomiędzy tym, co poprawne i niepoprawne, cywilizowane i barbarzyńskie, „wysokie” i „ludowe”. Swoistymi barbarzyńcami na wystawie stają się artyści outsiderzy – Władysław Grygny i Iwona Mysera, tworzący własny język (gr. Barbarophonoi, czyli mówiący „bar-bar”, a więc wydający niezrozumiałe dźwięki). Zachodnio-europejska definicja sztuki nieprofesjonalnej oparta została na kolonizacyjnym pojęciu „Innego”, który zachwyca konesera kultury wysokiej „nieposkromioną wyobraźnią” i „świeżością spojrzenia”. Jest też dziś chętnie zawłaszczana przez sztukę mainstreamu, jak choćby w ramach współczesnych strategii appropration art (współpraca Pawła Althamera z Youssoufem Darą, udokumentowana przez
performerkę Darię Giwer). Z kolei Marie Fahlin – szwedzka artystka (czerpiąc z istniejących praktyk, wśród osób z zaburzeniami mowy), w swojej pracy dźwiękowej bezpośrednio odnosi się do konwencji posłuszeństwa i dominacji w sytuacjach konfliktowych m.in. pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem (relacja człowiek – koń), czy artystą i instytucją.

Zniewolenie (bondage), dyscyplina (discipline), dominacja (domination) i posłuszeństwo (submission), czyli BDSM to terminy, które służą do opisu technik i form zachowań, stosowanych w konkretnych sytuacjach, najczęściej seksualnych. Te same kategorie rządzą relacjami międzyludzkimi na dużo szerszym i głębszym poziomie, wszędzie tam gdzie różnice i kontrasty rodzą napięcie – podniecające i atrakcyjne, ale też niszczące. Wystawa „Dom Pułkowników. Dziewczyna i pistolet” nie skupia się na niesprawiedliwościach społecznych czy dyskryminacji na tle płciowym i rasowym, nie jest traktatem na temat poprawności politycznej. Bada natomiast granice tego, co poprawne i niepoprawne, szuka napięć i zderzeń, które rządzą i determinują ludzkie życie w postkolonialnym świecie opresji i przemocy.